X Kwidzyński Bieg Papiernika, Kwidzyn, 18.05.2019

Relacja Kamil Ołowski

Kwidzyński Bieg Papiernika – czyli klasyka ulicznych zawodów biegowych organizowanych przez zakłady papiernicze International Paper w Kwidzynie. Wraz z Marcinem Pławskim postanowiliśmy podjąć wyzwanie. To, że bieg bez wpisowego – wiedzieliśmy, to, że bogaty pakiet startowy – wiedzieliśmy, to, że piękny pamiątkowy medal – też wiedzieliśmy, ale, że tuż przed startem lunie „jak z cebra” było nie do przewidzenia. Do tego znaczna różnica wzniesień na trasie i zbyt wczesna rozgrzewka nie zapowiadały dobrych wyników.

W momencie odliczania do startu rozpadało się na dobre – w ciągu kilku sekund niebo pokryło się chmurami, a ulice zamieniły się w rwące potoki. Woda zaczęła otaczać nas z góry, z dołu, a nasiąknięta wodą odzież przysparzała dodatkowych trudności.

Jednak mimo wszelkich przeciwności losu obaj „wykręciliśmy” tego dnia dobre wyniki:

Kamil Ołowski – 53. miejsce open z czasem 38:14

Marcin Pławski – 190. miejsce open z czasem 41:47

Chociaż miejsca pozornie odległe, to czasy cieszą , w końcu 4 tys. zgłoszonych zawodników na starcie, a w tym liczna międzynarodowa obsada i czołowi zawodnicy z regionu, to nie byle jaka konkurencja.

Co do samego Marcina  – nie przestaje zadziwiać formą i po raz nie wiem już który z rzędu poprawia swój rekord życiowy, a choć to bieg papiernika, wygląda na to, że kształtuje w ludziach żelazny charakter.